Exodus 90 to 90-dniowe ćwiczenie duchowe dla mężczyzn oparte na trzech filarach: modlitwie, ascezie i braterstwie. Wszystkie te filary są niezbędnymi aspektami życia chrześcijańskiego. Z tego powodu rozpoczęcie tego ćwiczenia duchowego wymaga właśnie podjęcia z pokorą tych trzech filarów równocześnie.
Jako mężczyźni jesteśmy wezwani do wzięcia udziału w wyjątkowy sposób w zwierzchnictwie Chrystusa. Czy jesteś takim duchowym przewodnikiem, jakim powinieneś być? Czy przyjaciele i rodzina mogą ufać, że podejmujesz właściwe decyzję? Czy mogą zaufać, że w dobrych i złych chwilach poprowadzisz ich tam, gdzie Pan ich wzywa? Bez życia głęboko zakorzenionego w modlitwie praktycznie niemożliwym jest wiedzieć, gdzie Bóg cię prowadzi. Bez codziennej modlitwy jest nawet jeszcze trudniej mieć pewność, gdzie Pan chce żebyś prowadził przyjaciół i rodzinę w danym momencie. Czas zacząć się modlić.
W czasie Exodusu 90 wypracujesz sobie nawyk codziennej modlitwy. Każdego dnia poświęcisz godzinę świętą na modlitwę. Jeśli nie możesz poświęcić całej godziny, poświęć jak najwięcej możesz. Niech będzie to minimum dwadzieścia minut cichej modlitwy, spędzonej na mówieniu do Boga i na aktywnym słuchaniu go.
Ponadto każdego dnia będziesz czytał Księgę Wyjścia kawałek po kawałku. Czytanie będzie połączone z codziennym rozważaniem. To rozważanie pomoże ci zrozumieć czytanie danego dnia, zrozumieć na jakim etapie duchowej podróży jesteś i wprowadzić cię w modlitwę przed Panem na ten dzień.
Pozostań wierny codziennej modlitwie, a rozwiniesz swoją zdolność słuchania Boga. Ta łaska i umiejętność pomogą ci przeżywać duchowe zwierzchnictwo, do jakiego Pan cię wzywa jako mężczyznę.
- Poświęć codziennie świętą godzinę na modlitwę.
- Przeczytaj każdego dnia podane czytanie i rozważanie.
Ascetyzm może być zdefiniowany jako zaparcie się samego siebie, ukazane w czynach. Wszyscy chrześcijanie są wezwani do jakiegoś rodzaju ascetyzmu, nawet poza Wielkim Postem. Oprócz wzrastania w wolności i panowaniu nad samym sobą, w czasie Exodusu 90 będziesz praktykować ascetyzm na dwa różne sposoby: przez pokutę i ofiarę. Ascetyczne wyrzeczenia pomagają nam praktykować pokutę za naszą grzeszność przez konkretne zewnętrzne działania. Pozwalają nam także składać konkretne ofiary dla dobra innych, bardziej niż tylko poprzez owocną modlitwę.
Ascetyczne wyrzeczenia przedstawione w Exodus 90 pomagają każdemu mężczyźnie w oderwaniu się od rzeczy doczesnych. Wyrzeczenia obejmują większość aspektów naszego codziennego życia, aby upewnić się, że nie wpadniemy z jednego zniewolenia w inne. Wraz z dyscypliną codziennej modlitwy, ascetyczne wyrzeczenia pomogą nam odwrócić się od rzeczy doczesnych i zwrócić do Boga – od tego co nigdy w pełni nie zadowala, do Jedynego, który może.
Razem z dyscyplinami modlitwy i braterstwa następujące ascetyczne dyscypliny są częścią Exodusa 90:
- Bierz krótkie, zimne prysznice.
- Uprawiaj regularne, intensywne ćwiczenia fizyczne.
- Wyśpij się w nocy (zalecane jest przynajmniej siedem godzin snu).
- Wstrzymaj się od alkoholu.
- Wstrzymaj się od deserów i słodyczy.
- Wstrzymaj się od podjadania pomiędzy posiłkami.
- Wstrzymaj się od słodkich napojów (mleko, czarna kawa i czarna herbata są dopuszczalne).
- Wstrzymaj się od telewizji, filmów i transmisji sportowych.
- Wstrzymaj się od gier wideo.
- Wstrzymaj się od niekoniecznych zakupów.
- Słuchaj tylko muzyki, która wzniesie twoją duszę do Boga.
- Używaj komputera tylko do pracy, szkoły i niezbędnych czynności (np. płacenia rachunków).
- Używaj telefonu komórkowego do niezbędnej komunikacji, wyeliminuj niepotrzebne smsowanie, aplikacje i używanie internetu.
- Utrzymuj post ścisły w środy i piątki (wstrzymaj się od jedzenia mięsa i jedz tylko jeden posiłek do syta, a także dwa mniejsze posiłki, które razem nie dałyby posiłku do syta).
Mężczyzna stosujący się do ascetycznych wyrzeczeń, ale bez dyscyplin modlitwy i braterstwa robiłby coś, ale nie robiłby Exodusa 90. Exodus 90 jest ćwiczeniem w ascetyzmie, modlitwie i braterstwie w równym stopniu. Tak jak potrzebujemy wszystkich trzech elementów w życiu chrześcijańskim, tak samo potrzebujemy ich w Exodusie 90.
Ten niezbędny aspekt życia chrześcijańskiego jest najbardziej oczywisty, a jednak dzisiaj często pomijany. Kiedy stawiamy sobie nawzajem wyzwanie, żeby robić to, co dobre i pociągamy się do odpowiedzialności, stale otrzymujemy wiele owoców. Nie tylko dla nas, ale dla całej naszej społeczności. Z drugiej strony, kiedy się izolujemy i nie jesteśmy przed nikim odpowiedzialni, nasze życie staje się egoistycznym bałaganem, a nasza społeczność cierpi.
Podczas Exodusu będziesz trenować się w braterstwie z 5-7 innymi mężczyznami z twojej okolicy. To nie będzie słodkie i milutkie braterstwo typu “U mnie w porządku, u ciebie w porządku, więc u nas w porządku”. To będzie braterstwo typu “to jest ten czas” z kolanami na posadzce. Braterstwo, w którym mężczyźni wyjdą ze swojej strefy komfortu i wejdą do światła. Braterstwo, w którym odpowiedzialność zrodzi prawdziwą męskość.
Gdzie znajdziesz mężczyzn, którzy podejmą z tobą tę drogę? Ty jesteś głównym bohaterem. Zapytasz Boga, gdzie masz znaleźć swoich braci i pójdziesz, aby ich świadomie zaprosić. W swoim kościele, w miejscu pracy, organizacji w której działasz, rodzinie, ulubionym barze, gdziekolwiek Bóg wzywa Cię do znalezienia braci, idź tam i ich zaproś.
Jako braterstwo będziecie spotykać się co tydzień na spotkaniach braterstwa. Te spotkania zazwyczaj trwają godzinę, ale mogą trwać nawet tak krótko jak trzydzieści minut przy korzystaniu z “Przewodnika cotygodniowych spotkań”. Dodatkowo dobierzesz się w parę z jednym mężczyzną ze swojego braterstwa. Ten mężczyzna będzie twoją kotwicą, a ty jego. Codziennie będziecie sprawdzać co u was poprzez smsa, rozmowę albo osobiście. Tak jak kotwica we wspinaczce powinieneś być silnym i niezawodnym zabezpieczeniem dla swojego brata. Jeśli zacznie upadać, musisz być przy nim, aby go przytrzymać, albo oboje upadniecie.
Życie chrześcijanina nie jest łatwe. Potrzebujesz braci, a oni potrzebują ciebie.
- Bierz udział w cotygodniowych spotkaniach braterstwa.
- Bądź codziennie w kontakcie ze swoją Kotwicą.
Badania nad neuroplastycznością mózgu pokazują, że zerwanie z dawnymi przyzwyczajeniami i zbudowanie nowych jest możliwe. Badania skuteczności w ośrodkach rehabilitacyjnych pokazują, że tworzenie dobrych nawyków i możliwość ich utrzymania zajmuje dużo czasu. Jeden miesiąc nie wystarczy. Czterdzieści dni nie wystarczy. Dziewięćdziesiąt dni służy jako sprawdzian, czy dobre przyzwyczajenia nie tylko zostaną wprowadzone, ale także utrzymane. To znaczy jeśli mężczyzna będzie skłonny zachować dobre nawyki i to, co pomaga w ich utrzymaniu. Dla chrześcijan to życie w modlitwie, ascetyzmie i braterstwie.
Te dziewięćdziesiąt dni Exodusa to linia startu, nie meta. Rozpocznij je dobrze a pomogą ci zacząć nowe życie w wolności Jezusa Chrystusa.
- Oddaj się rozpoczęciu nowego życia w wolności przez dziewięćdziesiąt dni.